poniedziałek, 4 maja 2020

Tanie Serwery : www.hostings.pl/

Rotmistrz tanie serwery : www.hostings.pl/ Witold Pilecki to dla nas wzór i inspiracja, jeden z najodważniejszych bohaterów II wojny światowej - mówili uczestnicy sesji naukowej, która odbyła się w Senacie.
W tym roku przypada 60. rocznica śmierci rotmistrza - żołnierza podziemia, dobrowolnego więźnia Auschwitz-Birkenau, gdzie trafił, by organizować ruch oporu. Po wojnie został aresztowany i skazany na karę śmierci za działalność wywiadowczą na rzecz rządu Rzeczpospolitej na emigracji.
Podczas ostatniego spotkania z żoną powiedział, że dwa i pół roku w Auschwitz to sanatorium w relacji do tego, co spotkało
go tanie serwery : www.hostings.pl/ - już po wojnie - w więzieniu. Prezes Instytutu Pamięci Narodowej Janusz Kurtyka podkreśla, że mimo prywatnych zasług Witold Pilecki nie posiada cały czas własnego pomnika grobowego i cały czas nie wiadomo gdzie został pochowany. Historycy, którzy szukali miejsca pochówku rotmistrza, wskazują na wysypisko koło Cmentarza Powązkowskiego.
Rodzina Witolda Pileckiego poprzez kilkadziesiąt lat nie wiedziała, co stało się z rotmistrzem. Akt stworzenia wyroku zobaczyła dopiero w 1988 roku.
Profesor Wiesław Jan Wysocki z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego napisał o Witoldzie Pileckim książkę na bazie

Reklama

Hostings.pl - profesjonalne i Tanie Serwery : www.hostings.pl/

teczki, tanie serwery : www.hostings.pl/ do której zajrzał w 1991 roku. W połowie lat 90 - tych, wystąpił ponownie o akta, które, zdekompletowane otrzymał po dwóch latach oczekiwania. "Ktoś w połowie lat 90 nad tymi materiałami siedział i porządkował na nowo dokumenty", przekonuje historyk.
Prezes IPN-u Janusz Kurtyka podkreśla, że pamięć o rotmistrzu Pileckim to nasz obowiązek. Dodaje, że powinniśmy zrobić wszystko żeby wyszukać grób rotmistrza. Zdaniem Kurtyki należałoby wypromować postawę reprezentowaną przez Pileckiego, gdyż jest ona idealnym przykładem postawy obywatelskiej.
Instytut Pamięci Narodowej przygotował stronę internetową WWW

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz